Mateusz Ponitka wrócił do Rosji i wystąpił w meczu Zenita Petersburg. Kapitan reprezentacji Polski został mocno skrytykowany przez kibiców i część ekspertów. W obronie koszykarza stanął Cezary Trybański. – Nie znamy zapisów, jakie znajdują się w kontrakcie zawodnika. Do końca nie wiemy, co się dzieje. Może on próbuje rozwiąząć umowę? Wstrzymałbym się jeszcze z osądami – powiedział nam pierwszy Polak, który wystąpił na parkietach NBA.
Tematem numer jeden w polskiej koszykówce jest ostatnio gra braci Ponitków na rosyjskich parkietach. Marcel rozwiązał kontrakt z Parmą Perm i przeniósł się do Niemiec. Mateusz wrócił do Petersburga. W poniedziałek wystąpił w spotkaniu przeciwko CSKA Moskwa. Na kapitana reprezentacji Polski wylała się fala hejtu. Kibice w obraźliwych komentarzach dali do zrozumienia, że nie chcą więcej widzieć koszykarza w biało–czerwonych barwach.
Stanowczą opinię w tej sprawie wyraził Marcin Gortat. Koszykarzowi nie podoba się postawa Ponitki. Od wczesnych osądów wstrzymuje się Cezary Trybański. Pierwszy Polak na parkietach NBA apeluje, aby środowisko koszykarskie poczekało na głos samego zawodnika.
Mateusz Ponitka w meczu ligi rosyjskiej, 14.03.2022 r. Chyba wypoczęty po "krótkich wakacjach"! Brak słów... #plkpl pic.twitter.com/GKaqhL88Z7
— Piotr Wesołowicz (@pete_wesolowicz) March 14, 2022